Przednim trunkiem raczył Zgraje, wynalazki nie były mu obce, wiedział co pić, czego nie pić by ranek był miły niezależnie od pogody i tupotu mew lub innego złośliwego ptactwa. Na bitwach wahał się czym ubić przeciwnika, gdyż, rapier i szabla nie były mu obce. Odszedł na wieczną wartę 11.05.2013 roku. Na zawsze pozostanie w naszych sercach [*]